Tradycyjnie już 15 sierpnia odbyły się dożynki parafialne w Bęble. Organizatorami byli – Rady Sołeckie, OSP z Bębła i Czajowic przy wsparciu KGW Bębło, Zespołu Czajowianki, Stowarzyszenie na rzecz mieszkańców Czajowic oraz Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Białym Kościele.
Po poświęceniu wieńców podczas Mszy Św. Korowód dożynkowy udał się na plac przy Szkole. Korowód prowadziła orkiestra z GOKIS-u pod egidą Z- cy Dyr. GOKiS-u Jarosława Janeckiego i zaraz przed rozpoczęciem części oficjalnej dała koncert dla publiczności licznie zgromadzonej już na miejscu imprezy, gości, zespołów i tych co przybyli po Mszy Św. nastąpiła także prezentacja członków orkiestry, a była to głównie młodzież z naszej Gminy.
Sołtysi Krystyna Janecka i Andrzej Kowalik wraz z Prezesem OSP Wiesławem Sarotą i Gosp. OSP Bębło Stanisławem Janusem powitali zaproszonych gości wśród których byli Ks. Stefan Trojan, Dyr. Szkoły Lucyna Kurek, M. Nowakowski, dyr. GOKiS M. Szymańska, V-ce Przewodniczący Rady Powiatu Piotr Goraj, radni Barbara Kawa, V-ce Prezes Korony Północnego Krakowa delegat do MIR Grzegorz Płażek – rolnik z Gminy Słomniki, wielu radnych gminnych i sołtysów a przede wszystkim około 100 rolników uhonorowanych w latach 2006-2014. To im Wójt Gminy Tadeusz Wójtowicz, Przewodniczący Rady Gminy Zbigniew Mazela, Radna Czajowic Krystyna Goraj i Edward Zamojski oraz Ks. Stanisław Trojan złożyli gratulacje a Katarzyna Skrzyniowska zaśpiewała piosenkę „Dziś prawdziwych rolników już nie ma”. Prowadzący konferansjerkę Małgorzata Kopońka i Tomasz Kania udekorowani we wianek i kapelusz wspominali jak to dawniej pracowało się podczas żniw.
Wystąpiły także dzieci ze świetlicy środowiskowej z Czajowic pod kierownictwem Agnieszki Nabagło- z krakowiakiem. Bardzo podobał się występ zespołu Białokościelanki, z którymi przyjechała Genowefa Pigwa – były piosenki ludowe i dużo humoru.
Należą się podziękowania P. Marii i Krzysztofowi Baran z Bębła, którzy upiekli chleb do poczęstunku wszystkich gości oraz Elżbiecie i Zygmuntowi Grzybowskiemu z Zajazdu u Elizy w Czajowicach za wspaniały bigos. Pogoda dopisała, było dobre ciasto upieczone przez samych organizatorów, dobre wędliny i zespół muzyczny, który grał prawie do białego rana.